W wieku dziecięcym raczej wszyscy pragnęliśmy, aby rodzice kupili nam zwierzaka domowego. Jedni chcieli mieć kotka, inni pieska, jeszcze inni woleli złotą rybkę. Czasami rodzice uginali się pod żądaniami dzieci, a czasami, zamiast zwierzaka prawdziwego, dostawaliśmy pluszowego. Niezależnie od wieku, w jakim jesteśmy, zwierzęta domowe może mieć każdy – pytanie tylko: jakie konkretnie?

Najstarszy i najwierniejszy przyjaciel człowieka

Pies jest najchętniej wybieranym zwierzęciem, jakie człowiek wybiera do swojego domu. Nic dziwnego, wszak zwierzęta te były naszymi towarzyszami od czasów prehistorycznych. Psy są inteligentne – możemy je wytresować, by podawały nam łapę, przynosiły gazety, robiły sztuczki; są wierne swojemu panu; chronią go; dzięki niewiarygodnemu zmysłowi węchu potrafią wrócić do domu nawet z bardzo dalekiego dystansu; potrafią rozpoznawać ludzkie nastroje i dlatego wykorzystuje się psy podczas leczenia depresji.

Jeśli chcemy psa do mieszkania w bloku, wybierzmy takiego o małym rozmiarze, np. chihuahua albo jamnika. Jeśli mamy domek jednorodzinny i dużo miejsca w ogrodzie, możemy zaopiekować się większym psem, jakim jest owczarek niemiecki, bernardyn albo husky syberyjski. Jeśli chcemy mieć psa do przytulania się do jego ciepłej i miękkiej sierści w zimne dni, to najlepszym wyborem będzie labrador.

Domowy leniuszek

Koty to zwierzęta niemal samowystarczalne. Jeśli im nie damy jedzenia, to upolują mysz, a jej ciało przyniosą nam na próg mieszkania. Jeśli ich nie wykąpiemy, zrobią to same. Jedyne, czego potrzebują od człowieka, to adoracji, czyli drapania po futerku. Koty uwielbiają spać, spać i spać. Potrafią to robić nawet po kilkanaście godzin na dobę. Mają swoje humory, potrafią się obrazić, ale każdy problem rozwiązuje albo drapanie po futerku albo miska pełna karmy. Najpopularniejszym gatunkiem tego zwierzęcia w Polsce jest kot… domowy – i polecane jest, aby nim właśnie zaopiekować się, kiedy rozpoczyna się swoją przygodę z kotami.

Złota rybka spełniająca życzenia

Opiekowanie się rybkami pozwala przenieść się do całkowicie innego świata. Oto w domu pojawia się akwarium – wielki, szklany pojemnik, wypełniony wodą, piaskiem, skałami, miniaturowym zamkiem, podwodną roślinnością, no i przede wszystkim – rybkami. To, jakie wybierzemy, zależy tylko od naszej inwencji. Możemy wziąć niewielkie, niebiesko-pomarańczowe gupiki, szare kiryski, przypominające złote rybki – mieczyki Hellera, a dla odważnych polecany jest wąsaty glonojad.

Trochę większy od kota i nie miauczy

Króliki to wbrew pozorom bardzo łobuzerskie zwierzęta. Ich przysmakiem są kable od urządzeń elektronicznych oraz skrawki obrusów. Kiedy nie śpią, potrafią biegać po mieszkaniu z szybkością porównywalną do psów. Owszem, miło jest się do nich przytulić, bo futerko królików przypomina w dotyku powierzchnię puchu. Zwierzęta te – jak każde inne – uwielbiają, kiedy człowiek zwraca na nie swoją uwagę. Kochają być drapane po czole i po karku. Rozpieszczane za bardzo, potrafią przybrać na wadze do ogromnych rozmiarów.